Rycerz, śmierć i diabeł – Albrecht Durer

Rycerz, śmierć i diabeł   Albrecht Durer

“Rycerz, śmierć i diabeł” – pierwszy grawer w słynnej serii “Trzy warsztaty” grawerujący na miedzi.

Przedstawiony ciemny las. Można to zobaczyć w koszmarze. Nagie pnie, oderwane kolczaste konary, drzewo ledwo wsparte na piargu przez gołe korzenie.

Durer uwielbia liście, szelest gałęzi, kwitnienie, ale wie, jak przerażająca może być natura i na tym rytmie tworzy cholerny las.

Na kamienistej ścieżce, przez którą skarłowaciała trawa prawie się nie przesuwa, ciągnie się czaszkę. Jeździec jeździ po ścieżce wolno spacerującym pięknym koniem. Jest odziany w zbroję i uzbrojony. Osłona na kasku jest podniesiona. Twarz w średnim wieku jest spokojna i surowa.

Wygląd jest skierowany do przodu. Śmierć wyjeżdża z lasu na chudego konia. Koń nie jest sfałszowany, ma szelki na szyi dzwonka. Śmierć daje jeździecowi klepsydrę – symbol zwięzłości ludzkiego życia. Jednak jeździec nie raczy śmierci.

A diabeł z pyskiem dzika, rogi barana, skrzydła jeźdźca nietoperza już minęły i idzie dalej, nie odwracając się.

Wygląda na to, że jego koń idzie powoli, ale pies, który nie chce nadążyć za właścicielem, musi uciekać. Bieżnik konia, ruch jeźdźca jest nie do zatrzymania. Ani śmierć, ani diabeł się nie boją, nie zatrzymuj go.

Surowy, w średnim wieku wojownik, zmierzający w nieznany cel na tle dzikiego skalistego krajobrazu, pomimo zagrożeń ze strony Śmierci i Diabła podążających za nim, zainspirowany traktatem Erazma z Rotterdamu “Przewodnik po chrześcijańskim wojowniku” i uosabia moralną gotowość do podążania wybraną ścieżką.