Obraz Alexandry Levshina wyróżnia się nieco w serii portretów Smolnyan, choć jej portret jest nie mniej zręczny niż wszystkie inne. Levshina we wspaniałej sukni teatralnej zatrzymała się w tańcu wśród luksusowych mebli pałacowych.
Łatwo odczytać fakturę tkanin, malowniczo połączonych kredowo różowym, popielatym odcieniem; dokładnie przeniesiony na pełen wdzięku ruch. W tym portrecie widoczną melodię tanecznego gestu i wykwintne malarstwo dekoracyjne uzupełnia ekspresyjny wpływ światła i cienia.
Jednak twarz siedemnastoletniej dziewczynki wydaje się dorosłym ludziom przez lata: lekko przechylona zgodnie z taneczną pozą, oświetlona życzliwym uśmiechem, jest pełna powagi i uwagi, czarne błyszczące oczy patrzą bezlitośnie i na uboczu. Rozbieżność między “zewnętrzną” i “wewnętrzną” jest wyraźnie zauważalna. Gładkie gesty i postawa Levshiny, które wydają się bardziej pasować do osoby bardziej dojrzałej, delikatnie otwierają przestrzenno-przestrzenną kompozycję obrazu przed nami.
Prawą ręką Levshin podnosi i odkłada krawędź już bardzo szerokiej spódnicy, wypełniając ciemną przestrzeń głębokiego tła. Lewa ręka i ramię zgięte w łokciu są nieco wycofane – dzięki tej technice artysta łączy czołową część obrazu i jego tło. Portrety Molczanowej, Borszczowej i Alymowej stanowią odrębną jedność kompozycyjną. Sądząc po wielkości płócien i ich rozwiązaniu kompozycyjnym, od samego początku były postrzegane jako coś w całości: w centrum – stojąc Borschov, po bokach – siedząc Molchanova i Alymova naprzeciw siebie.
Ułożenie wspaniałych satynowych spódnic, samo położenie figur, podobny zwrot do widza lekko uśmiechniętych twarzy, ruchy dłoni tworzą wyraźnie czytelną zamkniętą kompozycję.
Ważone ciemnymi fałdami kurtyny po lewej stronie Molchanovej, podczas gdy odpowiednio na Alymovej, prawą stronę tła kontrastuje złoto podstrunnicy harfy i instrumentu fizycznego. Z kolei te punkty świetlne przygotowują oko widza do głębokiego przełomu tła w Borszczowej ze schodzącymi schodami. Związane ze sobą kompozycje, pułapki powinny rozwiązać wspólny problem semantyczny.
Jak się powszechnie uważa, stanowią one alegorię recytacji, tańca i muzyki.