Spokojny obraz odpoczywających dzieci przynosi spokój umysłu. Nawet ton płótna mówi o silnym, zdrowym śnie. Wygląda na to, że dzieci są wygodne na tym prostym łóżku. Słomiany materac i poduszka, wiklinowy kosz i przegroda desek – to wszystko, co otacza facetów. To stwarza wyobrażenie o ich skromnym bogactwie.
Wydaje mi się to obrazem V. G. Perowa.
Praca wielkiego mistrza powinna być rozważana powoli, aby zrozumieć, kim są te dzieci i co ich czeka. Słońce bardziej podkreśla dziewczynę, jakby podkreślając czystość jej wizerunku i piękna. Tak mała i tak lekka, że wydawała się promienna. Prosta sukienka i te tanie koraliki pokazują dziewczynce niegrzeczną i zwinną.
Ale jej brat wydaje mi się trochę starszy od mojej siostry, prawdziwego chłopa. A jego ubrania są jak dorośli, a sen jest głębszy. Być może śni teraz, że musi pomóc rodzicom poradzić sobie z pracami domowymi lub że inne zmartwienia dotyczą całej jego rodziny.
Nogi obu z nich są nagie i podeptane, wydaje się, że w ciągu tych krótkich lat przeszły już tak wiele dróg, a raczej biegały i jechały.
Słabe środowisko wskazuje na skromną pozycję rodziny w społeczeństwie. Odniosłem nawet wrażenie, że nie ma ojca i że mały chłopiec, czując się głową rodziny, został zmuszony do opiekowania się zarówno matką, jak i młodszą siostrą. Być może jest mu bardzo trudno zrobić wszystko.
Ale kiedy śpi, może się zrelaksować i biegać z innymi facetami we śnie, grać w bezpretensjonalne gry.
Sądząc po tym, że promienie słoneczne tak odważnie oświetlają lokal, noc już minęła i nadszedł ranek. Wydaje się, że matka dzieci, nie czekając, aż się obudzą i przybiegną, by pomóc jej w pracach domowych, przyszła ich obudzić. Słońce wschodzi i praca nie czeka, ale rodzic zamarł, oglądając swoje dzieci, bojąc się obudzić dzieci.
Jakby przez swoją powolność chce dać im kilka minut spokojnego dzieciństwa.