Lament Chrystusa – Giovanni Bellini

Lament Chrystusa   Giovanni Bellini

“Lamentacja Chrystusa” była kiedyś częścią ołtarza głównego, napisanego przez Belliniego dla kościoła San Francesco w Pesaro. W centrum którego znajdowała się kompozycja “Koronacja Madonny”, a po bokach – mniejsze sceny. Malownicza tablica została umieszczona na górze, a więc prawdopodobnie perspektywa tej przedstawionej: figury nie są widoczne z dołu.

W malarstwie weneckim Bellini ukończył wcześnie, jednocześnie ujawniając Wysoki Renesans. Używał już farb olejnych, dlatego kolor jego prac jest bogaty, kolory są miękkie, a zarysy figur nie są tak twarde, jak na obrazach innych artystów Quattro.

Jedną z innowacji było to, że dla Belliniego nie chodziło o fabułę, a nie o rozwiązanie obrazkowe, a nie o chęć szczegółowego opisania widzialnych i niewidzialnych światów, jak wielu jego współczesnych, ale jego nastrój. W obecnej pracy sam epizod ewangeliczny umożliwił przekazanie uczuć bohaterów. Na twarzy Zbawiciela znajduje się ślad cierpienia, inni uczestnicy sceny są przepełnieni głębokim smutkiem, wyrażonym powściągliwością, ponieważ główną rzeczą jest tutaj ogromna miłość, która wypełnia wszystko na obrazie ciepłem: Chrystus, który odkupił grzechy ludzi i Jego naśladowców.

Święty Józef z Arymatei ostrożnie wspiera martwe ciało Jezusa, św. Maria Magdalena, biorąc Jego rękę z niespokojną czułością, namaszcza ją pokojem z naczynia przyniesionego przez Świętego Nikodema. Troska Józefa z Arymatei, za którą ukrywa on swój smutek, przypomina szorstką i łagodną twarz Nikodema, którego szerokie ramiona pobudzają kruchość Marii Magdaleny. Łzy, którymi przepełnia się dusza tej kobiety, są mimowolnie zestawione z mękami, które przeżywa Chrystus, a skala Jego cierpienia staje się nieporównywalna z niczym.