Ten obraz to pieśń uwielbienia dla Stwórcy i piękno świata stworzonego przez Niego. Krajobraz tutaj nie jest tylko tłem, ale rodzajem książki, której każdy charakter można odczytać – wystarczy, że będziesz mógł go przeczytać. Głównym bohaterem jest święty Franciszek z Asyżu, jeden z najbardziej ukochanych świętych narodu włoskiego. Życie Franciszka zostało szczegółowo opisane w wielu źródłach czasu, a artyście, który pragnął uchwycić obraz świętego, nie brakowało informacji.
Być może dlatego malarze tak często go przedstawiali.
Święty Franciszek był synem bogatych i szlachetnych rodziców, przed nim otworzyła się świetlana przyszłość, ale postanowił poświęcić swoje życie Bogu i spędził dni w ubóstwie i modlitwie pokutnej. Wracając do życia świętego, artyści zazwyczaj wybierają dla swoich obrazów scenę pojawienia się na ciele Franciszka stygmatów – ran, powtarzających te, które Zbawiciel otrzymał na krzyżu. Ta scena jest naprawdę interesująca dla malarza. Wielu ekspertów uważa, że Bellini na jego zdjęciu również wskazuje na stygmaty. Ale jeśli jest to wskazówka, jest bardzo zawoalowana.
Bardziej logiczne jest założenie, że św. Franciszek jest nam objawiony właśnie w chwili ekstazy modlitewnej.
Giovanni Bellini okazał się przede wszystkim mistrzem światła i koloru. Sława przyszła do niego nie od razu. Jego najlepsze obrazy, takie jak ekstaza św. Franciszka, zostały namalowane na przełomie XV i XVI wieku.
Przedstawiony tutaj święty jest tak mały w porównaniu z otaczającym go krajobrazem, że wydaje się nieistotny, a jednak jego mistyczne rozkoszowanie się pięknem świata materialnego jest nam przekazywane. Usuwając drewniane buty, stoi boso na świętej ziemi.
Zainteresowanie Belliniego lirycznym, wypełnionym światłem krajobrazem pokazuje wpływ wielkich holenderskich artystów: w Wenecji, która miała silne stosunki handlowe z krajami północnymi, prace tych artystów wzbudziły prawdziwy podziw. Bellini był niewątpliwie zaznajomiony z dziełami holenderskich mistrzów i podzielił się ich ostrożnym i ostrożnym podejściem do najmniejszych szczegółów w przedstawianiu natury. W swojej pracy dał stos kamieni na pierwszym planie strukturalnej jasności i jędrności, jak gdyby przedstawiał strukturę architektoniczną zgodnie z prawami naukowej perspektywy.