D. G. Levitsky napisał ten portret na polecenie Katarzyny II Lanskaya Aleksandra Dmitrievicha, ulubieńca Katarzyny II, generała porucznika, generała adiutanta, prawdziwego szambelana. Syn biednego właściciela ziemskiego Smoleńska Dmitrija Artemyevich Lansky. W 1770 roku odnotowano w Gwardii Konnej. W 1772 roku zaczął służyć jako żołnierz w pułku izmailowskim. W 1776 r. Otrzymał obowiązek strażników z produkcją dla poruczników armii.
W 1779 r. Cesarzowa Katarzyna II podczas pobytu w Carskim Siole zwróciła uwagę na przystojnego strażnika kawalerów.
W październiku tego samego roku Lanskoy został mianowany adiutantem G. A. Potiomkina, aw listopadzie Lanskoy został wprowadzony do cesarzowej Potiomkina, przyznany adiutantowi adiutantowi, otrzymał 100 rubli do szatni i przeniósł się do pałacu. Jest to jedyny z faworytów starszej cesarzowej, która nie ingerowała w politykę, co uczyniło go, według Bezborodko, “prawdziwym aniołem”, odmówił wpływania, urzędników i rozkazów, chociaż Katarzyna zmusiła go, by odebrał jej tytuł hrabiego, rozległe ziemie, dziesiątki tysięcy chłopów i ranga wychodka. Wyróżniał się takim oddaniem cesarzowej, które, jak sama przyznała, “nigdy nie spotkało w swoim życiu”.
Będąc z osobą cesarzowej, Lanskoy, która nie była naturalnie głupia, zaangażowana w samokształcenie, zainteresowała się kolekcjonowaniem. W 1779 r. Lanskoy otrzymał rzeczywistego szambelana, w 1784 r. – w generał adiutant, porucznik korpusu straży kawalerii i awansowany na generała porucznika. Niespodziewana śmierć Lansky'ego wywołała różne pogłoski: powiedzieli, że został otruty, zmarł na błonicę, spadł z konia.
Pod koniec życia Lanskoy posiadał ogromną fortunę, która równała się 6-7 milionom rubli. Przed śmiercią oddał skarbiec całą swoją nieruchomość, a resztę oddał do dyspozycji cesarzowej, która podzieliła dziedzictwo między matkę, brata i siostry.