Obraz, zawarty w ocenie najdroższych dzieł wielkiego Picassa, poświęcony jest jednemu z najpotężniejszych uczuć serca artysty – Marcelowi Humbertowi, lub lepiej znanemu jako Eva Guell.
Ich historia miłosna jest piękna i tragiczna. Mistrz uwielbiał swoją muzę, spowiadając się nie tylko poprzez swoje obrazy, ale także bezpośrednio na nich. Tak więc na zdjęciach „Gitara” i „Skrzypce”, napisanych w 1912 r., Wyraźnie widać napisy, jakby przypadkowo wpisane w wątki – „Kocham Ewę”.
Historia miłości nie trwała długo, wkrótce Eva zachorowała i zaczęła zanikać przed jej oczami. Kiedy Picasso mógł wreszcie dołączyć ją do szpitala, ważyła tylko 24 kg. Po pewnym czasie odeszła, a niepocieszona artystka zaczęła żyć przez jakiś czas jako samotna kobieta, opłakująca swoją stratę.
Wiele książek powie, że nie zachował się ani jeden portret ani zdjęcie tego śmiertelnego piękna. Jednak jest to dalekie od przypadku. Jeśli chodzi o portrety, w istocie w obrazach pisanych w stylu kubizmu, takich jak „Kobieta w koszuli”, nie ma potrzeby mówić o podobieństwie portretowym, ale wciąż kilka fotografii Evy zachowało się w archiwum przyjaciółki Picassa, Gertrude Stein.
Prezentowana praca jest prosta w fabule, ale złożona w treści. Tylko krzesło i fragment koszuli mają tutaj prawdziwe kontury. Co do samej bohaterki, możemy tylko zgadywać obszerne części jej ciała – klatkę piersiową, płynące włosy, długie rzęsy, a nawet nagi brzuch z pępkiem.
Krytycy sztuki zauważają, że dzięki tej pracy artysta przewidział cały wieloaspektowy kierunek – surrealizm.
Praca zawiera wyraźny styl rzeźbiarski – tak namacalną objętość i kształt, połączoną z techniką kolażu. Groteskowe kombinacje, połamane proporcje, nie do pomyślenia forma transmisji – ta praca może być zrozumiana tylko przez całkowite porzucenie spójnej logiki, polegającej wyłącznie na fantazji.
Kolor rozwiązany jest w ciepłych kolorach – brązowym, beżowym, różowym. Kolory brzmią jednocześnie, bez ingerencji w postrzeganie smukłej sześciennej konstrukcji.
Obraz rozbłysnął w 1997 roku w kodzie aukcyjnym Christie i został sprzedany Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku, gdzie jest dzisiaj.