Ołtarz został zamówiony w Grünewaldzie przez Zakon Antonitów dla jego klasztoru w Isenheim. Ten niegdyś kwitnący klasztor został założony pod koniec XIII wieku przez mnichów z Zakonu św. Antoniego. Św.
Antoni uważany był za uzdrowiciela chorób epidemicznych: cholery, wąglika i jednej z najpoważniejszych form gangreny, która nadal nazywana jest „ogniem Antonowa”.
Pierwszy i drugi skan ołtarza w Isenheim wykonał Matthias Grünewald. Trzecia gałąź została wykonana przez zręcznego alzackiego mistrza snycerza Mikołaja z Hagenau w 1505 roku. Jednak przyjrzymy się również temu, aby uzyskać pełny obraz tego wyjątkowego dzieła sztuki późnego średniowiecza.
Kiedyś ołtarz w Isenheim mieścił się w klasztorze Antonitów w Isenheim i został ujawniony trzeciego dnia dopiero 17 stycznia w dzień św. Antoniego. Podczas uroczystych spotkań braci zakonnych otwarto drugie drzwi ołtarza i na jego tronie pojawiły się drewniane figurki św. Antoniego na jego tronie, po lewej stronie św. Augustyna i po prawej stronie św.
Hieronima.
Postać św. Antoniego wykonana w ludzkim rozwoju, zasiada na tronie z cechami i oznakami godności. Nad nim rozciąga się baldachim z pozłacanej rzeźbionej koronki z symbolami czterech ewangelistów. Po lewej stronie przedstawiono sv. Augustyn w szatach biskupich, po prawej – w stroju kardynała św.
Jerome.
Po obu stronach posągu oprawione kompozycje Matthiasa Grünewalda, napisane po wewnętrznej stronie drugiego wierzchołka: „Wizyta Antoniego Pawła Pustelnika” i „Kuszenie św. Antoniego”.
Obraz „Wizyta Antoniego Pawła Pustelnika” pełen jest błogiego spokoju. Dwóch świętych starszych prowadzi spokojną rozmowę na tle spokojnego, dziewiczego krajobrazu. Na zdjęciu jest wiele uroczych szczegółów: daniele trzymane u stóp pustelnika Pawła, kruk niosący gospodarza i gościa w dziobie, egzotyczna palma wśród omszałych niemieckich klifów i zioła, które artysta przedstawił z precyzją botanika.
Obraz „Kuszenie św. Antoniego” ostro kontrastuje z poprzednim: stary człowiek zostaje pokonany przez demony jeden odrażająco niż drugi. Torturowany, podkręcony, przeciągany przez włosy.
Każdy z nich uosabia wszelkie ludzkie wady, ale najstraszniejsze są te, których ciała są zniekształcone przez choroby – gangrenę, dżumę, drgawki padaczkowe. To aluzja do słynnych pokus, które towarzyszyły świętemu w życiu.
Antoni Wielki – święty pustelnik z IV wieku. Fabuła pokusy św. Antoniego opiera się na walce świętego z pokusami, które nazwał „demonami”.
Demony w średniowiecznym malarstwie były często przedstawiane w przebraniu dzikich zwierząt i potworów rozdzierających jego ciało, obezwładniają świętego w jego celi, podnoszą, ale znikają, gdy tylko Bóg pojawia się mu w jasnym świetle. Anthony goni je znakiem krzyża lub modlitwy.