Zawilce – Raoul Dufy

Zawilce   Raoul Dufy

Wielu współczesnych artystów Dufy unikało przedstawiania kwiatów, a nawet wyśmiewało się z tych, którzy wciąż je pisali. Rzadkie wyjątki w tej serii można uznać za Marc Chagall i Oscar Kokotku. Dufy często pisał kwiaty i robił to znakomicie.

Był wierny kwiatom aż do śmierci.

Na ostatnim, niedokończonym obrazie Dufy widz widzi wazon z makami. A najbardziej ulubionymi kolorami artysty były zawilce. Bardzo podobał im się ich kolor – połączenie szkarłatu i bzu. Dufy próbował przekazać urok kwiatu, aby wyrazić uczucia, które budzi.

Jego celem było “stworzenie obrazu kwiatu, nie próbującego dokładnie odtworzyć jego wyglądu, ale jednocześnie, aby kwiat wydawał się żywy. Smuga farby na papierze może często powiedzieć dużo więcej o formie i ruchu niż sam obiekt, przekształcając rzeczywisty świat w obrazy zrodzony z wyobraźni artysty “.

Bukiet przedstawiony na zdjęciu “Anemones” wydaje się przypadkowy, ale to wrażenie jest mylące. Dufy spędzał godziny aranżując i przesuwając kwiaty, zanim udało mu się stworzyć kompozycję, która by go zadowoliła.