St. Martin and the Beggars – Anthony Van Dyke

St. Martin and the Beggars   Anthony Van Dyke

Nad głównym ołtarzem kościoła w Zaventem wciąż wisi obraz Van Dycka “St. Martin and the Beggars”, na który został zamówiony przez właściciela lokalnego zamku.

Zgodnie z długą tradycją, płótno to, podobnie jak “Święta Rodzina” napisana dla tego samego kościoła, powstała w ciągu kilku miesięcy 1621 roku, które Van Dyck spędził we Flandrii między powrotem z Anglii i wyjazdem do Włoch. Widoczny jest również wyraźny wpływ Rubensa, nie tylko w ogólnym schemacie, ale także w pojedynczych figurach, na przykład u muskularnych żebraków. Kompozycja jest o wiele bardziej udana niż w “Carrying the Cross”: Van Dyck nie poddał się pokusie przeciążenia obrazu figurami.

Linia utworzona przez sv. Martin i jego koń.

Pozycja konia i pozycja jeźdźca są zapożyczone przez Van Dycka z jednej z postaci z drzeworytu Domenico delle Greque, według “Przekroczenia Morza Czarnego” Tycjana. Van Dyke dobrze widział wrażenie tego grawerowania w kolekcji Rubensa. Rysunek tej sekcji dużego grawerowania wielowarstwowego wykonał w swoim włoskim albumie, z którego jest bardziej prawdopodobne, że album został uruchomiony z powrotem w Antwerpii przed wyjazdem na południe.

Artysta napisał i drugą wersję “St. Martin”. Wielokrotne powtarzanie najważniejszych prac jest charakterystyczną cechą pracy Van Dycka w tych latach i wymownym potwierdzeniem ogromnego zapotrzebowania na jego płótna.

Niektóre przedmioty, które miał na ich punkcie obsesję, wracały szczególnie często.