Rodzina drozdów – Louis Lenin

Rodzina drozdów   Louis Lenin

Obraz „Rodzina drozdów” od dawna zdobył sławę jednego z najwybitniejszych arcydzieł Louisa Lenena. Artysta wyróżnia się niezwykłą oryginalnością, nawet na tle genialnej kultury francuskiej XVII wieku. Korzystając z najlepszych cech tej kultury – filozoficznej przejrzystości światopoglądu, wysokiej godności moralnej, siły duchowej i harmonijnej równowagi języka artystycznego – wybrał skromne miejsce poza głównymi szlakami. Pod względem talentu równego najwybitniejszym mistrzom stulecia Lenen nieustannie przedstawiał to, na co nikt z nich nie zwracał uwagi – codzienne życie francuskich chłopów i rzemieślników.

Pochodząc z trzeciego osiedla, poświęca mu swoją pracę – głęboką, subtelną, ściśle prawdomówną i inspirowaną miękką ludzkością.

W tym świetle pojawiają się przed nami postacie „rodziny drozdów”, prostych i biednych ludzi, którzy ucieleśniają spokojną godność, odporność na przeciwności losu, mądrość i męstwo. Nawet dzieci wyróżniają się skoncentrowaną powagą, nadając im szczególny, nieco smutny urok. W malarstwie europejskim jest niewiele obrazów dzieci, z wdziękiem i wzruszającą niezależnością charakteru równą wizerunkowi dziewczyny stojącej za osłem, chłopięco wbijającej ręce w kieszenie długiego fartucha.

W Rodzinie pleśniawki Lenen działa również jako wspaniały malarz portretowy, obdarzony darem subtelnego psychologizmu i jako oryginalny mistrz krajobrazu, dwa wieki przed Koro, który antycypował jego uduchowiony liryzm. Ale drobne szczegóły obrazu, czy to obrazy zwierząt, czy martwej natury, są przez niego wykańczane artystycznie do wysokości arcydzieła. Ta szerokość i wszechstronność talentów łączy się w Lenen z rzadką integralnością wizji, z możliwością łatwego i naturalnego znajdowania całej różnorodności jasnych, uogólnionych form świata.

Kompozycja Lena prosta i lakoniczna. Cztery postacie, stojące wokół osła, tworzą wolną i plastikową grupę, jakby zstąpiły z płaskorzeźby. Jest zdominowany przez rytm mierzony, wzmocniony przez miękkie, prawie niezauważalne powtórzenia linii. Kolor podlega temu rytmowi. Farby, głośne i głęboko w prawej części płótna, stopniowo rozjaśniają się do przeciwległej krawędzi obrazu.

Stają się bardziej przejrzyste, masy i tomy tracą swoją gęstość i materialność: światło i powietrze nasycają przestrzeń, całkowicie tryumfując w cudownej panoramie, która leży poniżej. Monumentalne i okazałe spojrzenie na tle tej rodzinnej grupy krajobrazowej, przedstawione przez artystę. Obraz wszedł do Ermitażu między 1774 a 1783 rokiem.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)