Claude Monet napisał dużo i za każdym razem jego dzieło stało się odciskami biograficznymi jego licznych podróży, przejść i plenerów nad brzegiem Sekwany, potem Zana, a potem ich dopływów.
Obraz “Widok Zaandam” został namalowany zanim artysta przeniósł się do Arzhantey w 1871 roku. Monet złapał tę część Zaandam – prowincję Holandii – która odzwierciedla oryginalność tego spokojnego miejsca. A na czele zabytków miasta były i pozostają do dziś młyn.
Mills zwrócił szczególną uwagę na gości Zandana, wśród których był sam Peter I, opanowując naukę o budownictwie okrętowym w Holandii. Tak więc Monet wybrał jako dział kawałek “młyńskiego” brzegu rzeki, wzdłuż którego biegną powolne łodzie i żaglówki.
Ciepły kolor obrazu Chcę rozważyć wieczór. Potem promienie słoneczne malują chmury na fioletowo, które oblewa się obiektami w różowych odcieniach. Monet wybielił horyzont i dlatego rzeka wydaje się nieskończenie długa. Autor przepisał wodę z rzadkimi pociągnięciami pędzla.
Niebo prezentowało więcej ubitych plam farby, suchych i półprzezroczystych. Teksturowany list ożywił rośliny i budynki wzdłuż obwodu wybrzeża. Ostre dachy domów, jak stado czerwonych lisów, gromadziły się wzdłuż lustrzanej wody.
Ich odbicia rozciągały się na równe filary, niewyraźne i równe.
Jest dużo miejsca, powietrza, światła. Region w rzeczywistości jest piękny, cichy i taki “nie nasz”. Praca odzwierciedla niezwykłą Zandanę.
Tutaj podkreślana jest szczególna architektura miasta i obfitość roślinności. Natychmiast zdajesz sobie sprawę, że jest to prowincjonalna kraina – echo czegoś ważniejszego, większego, znaczącego.
Należy zauważyć, że Claude Monet napisał wiele krajobrazów związanych z tematem zbiorników, regat, łodzi żaglowych i przybrzeżnych. Pomimo faktu, że woda – element w ogóle, jest taki sam – płynny, płynny, przezroczysty – w rękach artysty zamieniła się w coś bardziej wielostronnego. Jakby Monet dał jej czwarty stan – płaski i tłusty, żywy i tak zachęcający.