Młoda dziewczyna w stroju morawskim – Alphonse Mucha

Młoda dziewczyna w stroju morawskim   Alphonse Mucha

Powiedz, cóż, jakiego rodzaju artysta powstrzymałby się od podziwiania kobiecego piękna. I nie tylko podziwiać – zobaczyć piękną kobietę modelki, uchwycić jej wizerunek przez wieki, zachować dla potomności! Dotyczy to artystów w najszerszym tego słowa znaczeniu – tutaj zarówno poetów, jak i malarzy.

Pozowanie do zdjęcia nie jest łatwym zadaniem. Wiele zależy od rodzaju samego artysty – czy pozwoli mu usiąść tak, jak chce natura, czy nakazuje pozostać w tej samej pozycji.

Oczywiście sztuka wymaga poświęcenia, ale poświęcenie dla poświęcenia jest inne. Jedną rzeczą do naśladowania pasji, jest zupełnie inny sposób, aby zabić model, aby uzyskać dokładniejszy obraz męki umierającego, jak nakazał Michelangelo Buonarotti, pracując nad rzeźbą “The Dying Slave”.

Portret w malarstwie reprezentuje kilka odmian: drzwi wejściowe, rodzina, gospodarstwo domowe, podwójne… Alfons Mucha uwielbiał ten gatunek i uwielbiał pisać dziewczyny o szczególnie słowiańskiej narodowości. I tu mamy wizerunek młodego mieszkańca Moraw.

Strój narodowy, kolor czerwony i beżowy, koraliki. A jednak coś się myli… Ale co – nienaturalnie wygięta prawa ręka, jakby w paraliżu.

Po lewej – małe lustro. Zgodnie z logiką rzeczy, fashionistka powinna tam spojrzeć, a jej spojrzenie skierowane jest na nas, a dokładniej na artystę. Dlatego portret okazał się dysharmonijny…