Obraz jest najbardziej zmysłowym wcieleniem żony Gauguina – Tehury. „Vahine no te vie” – malarz wprowadził swoje imię na płótno w języku tahitańskim.
W tym czasie Gauguin nie przedstawił swojej żony nago – jej postać jest całkowicie zamknięta za jasną purpurową suknią misyjną.
Uważni i ciekawi widzowie mogą pomyśleć, że tutaj dziewczyna jest w ostatnim miesiącu ciąży i będzie miała częściowo rację. Tehur naprawdę czekał na dziecko, ale naturalne zmiany fizjologiczne nie zdążyły jeszcze zastanowić się nad postacią żony Gauguina – okres jest zbyt mały. Ale w błędach tych, którzy widzą płótno, są całkiem uzasadnione – Gauguin „założył” swój model.
To pragnienie wyprzedzenia wydarzeń zostanie później przejęte z Gauguin Pablo Picasso.
Liliowy kolor dominuje na płótnie, wypełniając trzy czwarte jego przestrzeni. Jasne elementy w postaci śnieżnobiałych wzorów kwiatowych wydają się niezwykle istotne na tle tego koloru. Sama Tehoura wygląda bardzo pięknie – czarne luksusowe włosy są cieniowane ornamentem, a biały kołnierz podkreśla ciemną cerę.
Malarz mógł nie mieć racji w przewidywaniu wydarzeń – nie miał zamiaru patrzeć, jak Tehura troszczy się o ostatnie miesiące ciąży, a nawet nie był świadkiem narodzin jego syna. W 1894 r. Powróci na krótki czas do Paryża, zostawiając bardzo młodą żonę Tahitian, a kiedy wróci, Tehura będzie już żonaty z miejscowym młodym mężczyzną, a jego syn dorośnie w tej rodzinie.
Wszystkie późniejsze serdeczne uczucia w Oceanii nie będą tak silne, jak miłość do Tehury porzuconej im – nie przyniosą mu ani szczęścia, ani nowej muzy, którą tak często przedstawiałby na swoich płótnach.
Zdjęcie „Kobieta z owocami mango” zdobędzie następnie Degasa.