Olga Khokhlova to cienka nić łącząca wielkiego Picassa z Rosją. Picasso spotkał rosyjską balerinę, gdy malował scenerię dla słynnych „rosyjskich pór roku” S. Dyagileva. Przywiązanie do rosyjskiego piękna było tak silne, że artysta bez wahania poprowadził ją do ołtarza.
„Portret Olgi na krześle” jest uważany za punkt wyjścia krótkiego klasycznego okresu twórczości Picassa. Realistyczny styl, dokładność i elegancja obrazu, podobieństwo portretowe – tego publiczność nie spodziewała się zobaczyć po śmiałych „dziewczynach z Awinionu” i innych pracach w stylu kubizmu.
Praca zdenerwuje patriotycznych widzów – z wyjątkiem głównego bohatera na portrecie nie ma nic rosyjskiego. Można raczej zauważyć łagodny hiszpański smak – wentylator w rękach, duże kwiaty na obiciu krzesła. Jednak tajemnicze, głębokie spojrzenie, dumna postawa, biała arystokratyczna skóra, nie, nie, tak, prowadzi do myśli tajemniczej rosyjskiej duszy.
Ciekawa jest gra tomów w pracy – postać Olgi w rzeczywistym tomie jest „nałożona” na płaskie tło i z tego wydaje się, że bohaterka rzekomo unosi się w przestrzeni.
Picasso namalował słynny portret swojej żony ze zdjęcia, które znajduje się obecnie w Muzeum Picassa w Paryżu. Bardzo ciekawe jest porównanie tych dwóch artefaktów, ponieważ możliwe jest śledzenie z dokładnością, jak podobne są oryginał i zdjęcie, oraz w rzeczywistości, w jaki sposób mistrz przekształcił rzeczywistą przestrzeń za pomocą języka artystycznego.
Klasyczny styl portretu tłumaczy się także tym, że Olga Khokhlova nie uznała żadnych eksperymentów artystycznych i estetyki kubizmu – chciała, aby jej obrazy miały podobieństwo portretowe.
Wielu współczesnych wspomina, że balerina nie była tak piękna, duchowa i mądra w życiu, jednak Picasso, który patrzył na Olgę z miłującymi oczami, najprawdopodobniej nieświadomie upiększał swoją przyszłą żonę na płótnach, zapraszając widza, by zobaczył ją wybraną przez pryzmat jego uczuć.
Tu i na portrecie wygląda tajemniczo, dumnie i gdzieś niedostępna. Niestety, małżeństwo Picassa z Olgą nie było wieczne, a 10 lat później w jego obrazach zaczął pojawiać się obraz nowej muzy, choć oficjalnie Madame Picasso przestała być taka dużo później.