Morze, czy to przyjaciel czy wróg? Patrząc na zdjęcie „Morza” IK Aiwazowskiego, nieświadomie zadajesz sobie to pytanie. Często widziałem spokój morski, otoczony spokojną ciszą, obserwowaną i ryczącą, wrzącą burzą.
Wszystko to wzbudziło moją wyobraźnię i wzmocniło poczucie wyższości elementów nad małą istotą ludzką. Czy artysta chciał przedstawić coś, co z mocy nie zna nikogo równego mu? Czy też, wzywając do szacunku, pokazał, że morze jest inne?
A może chodziło o pokazanie, że zarówno ludzie, jak i morze są gotowi do owocnej współpracy?
Ludzie są przed nim mali, ale jest on również gotowy do zmniejszenia. Poniżej skał, mniejszych niż niebo, odbijają się światła nocy i dnia, niosą statki na swoich skrzydłach wodnych. O dziwo, słowo „morze” jest synonimem słowa „morze” w języku rosyjskim. W ten sposób ludzie rozpoznają moc morza w czasie, gdy sam leży na poziomie poniżej ziemi.
To była ta różnica, którą widziałem na zdjęciu Aiwazowskiego. Wygląda na to, że szalejące morze rzuca się teraz na ogromne skały i myje je na zawsze. Ale ludzie, którzy siedzą na brzegu, nie będą dotykać, ponieważ nie próbuje dotrzeć do nich z nadchodzącą falą.
Nie szkodzi morzu, a statek zacumował przy brzegu. Przechyla statek, rzuca go z boku na bok, gra go, jak małe dziecko jest rozbawione. Ale nie krzywdź, nie rzucaj na skały. A ta gwarancja to księżyc, który pojawił się z powodu chmur. Ona, jako matka, obserwuje figle swojego krzepkiego faceta.
Swoim światłem położyła granice na rozpieszczanie głębokiego morza. I chociaż obraz nie jest napisany w jasnych i bogatych tonach, dla mnie nie wydaje się ani przerażający, ani niepokojący. Ja, jak ci ludzie, którzy czekają na coś na brzegu, gotowi są patrzeć i patrzeć na morze, wzbogaceni wewnętrznie radością i rozkoszą.
W miarę jak człowiek zmienia nastrój, morze żyje i manifestuje swoje emocje. Że to miłe, jak kot mruczy. Sposób, w jaki tygrys jest wściekły! Gotowy do znalezienia „łupu”, do dręczenia i czerpania niesamowitej przyjemności z mocy, która go kontroluje, a która powoduje strach.
Ale oprócz drżenia, ciosów i szacunku!